Jak w temacie. Chcę się nauczyć angielskiego. Gdzie i jak mogę to szybko zrobić?

Masz kilka możliwości: szkoła językowa, różne kursy, korepetycje itd. Ale ja zawsze powtarzam - najważniejsze są chęci. W moim przypadku było tak, że ja się uczyłem sam. Skype, czaty i filmy po angielsku. Stosuję również do lepszego zapamiętywania słówek i wyrażeń metody 5S. Ma ona na celu aktywizacje pamięci długotrwałej. Muszę powiedzieć że jej wpływ jest rewelacyjny. Moja pamięc jest znacznie lepsza, pojemniejsza. Rozmowa po angielsku nawet na te trudne tematy jest dla mnie o wiele mniejszym wyzwaniem niż było to na początku. Enjoy!

Ja bym polecał dwie drogie, jedna to jak masz wiecej pieniedzy a druga jak mniej. Więc jak masz mniej to najlepiej zapisac sie na kursy językowe, jest tego teraz calkiem spora oferta. Ja chodzilem do KEN jest na ruczaju bodajże, fajny poziom. Języka najlepiej uczyć się w małych grupach. A jak masz więcej pieniedzy to indywidualnie, znalezc jakas kompetentną osobę i niech daje Ci korepetycje, koszt godizny takiej przyjemnosci to jakies 20-25 zł

moim zdaniem lepiej będzie poszukać prywatnego korepetytora i z nim umawiać się na lekcje, bo indywidualna nauka da więcej niż zajęcia w szkole językowej

Mnie też się wydaje, że prywatny korepetytor będzie najlepszym rozwiązaniem.

Szybko i dość tanio jest w Lincolnie. Ja chodzę tam na francuski i jestem zadowolony.

Jeśli chodzi o angielski to stawiałbym na samodzielną naukę. Naprawdę można, szczególnie że to nie trudny język..

Jest wiele szkół językowych i kursów, jest w czym wybierać, jednak jeżeli ktoś chce się szybko nauczyć języka obcego, to trzeba od razu stwierdzić - to nie jest możliwe, zresztą wszystko też zależeć będzie od kompetencji językowych danej osoby.

Szkół językowych nie polecam, najlepiej prywatnie.

Lingualand Szkoła Języków Obcych. Polecam ich.