25-03-2011, 09:56
To już bieg wymagający porządnego przygotowania. Oczywiście nie jest nieosiągalny dla zwykłego zjadacza chleba, ale trzeba miec sporo kilometrów w nogach na treningach, żeby tu pobiec. Inaczej skończymy nasz udział na honorowej rundce wokół Błoń i dobiegnięciu na Rynek
Jest szansa na pobicie kolejnego rekordu jeśli chodzi o liczbę uczestników - zanosi się na ponad 3000
I jeszcze muszę dodac, iż jest to X jubileuszowy maraton w Krakowie.
Cracovia Maraton
Data: 17.04.2011 g. 9.30
Trasa: 42,195 km (Błonia - Rynek - Bulwary Wiślane - Dąbie - Nowa Huta - Dąbie - Bulwary Wiślane - Błonia)
Szczegóły, zapisy, informacje, regulamin: http://www.cracoviamaraton.pl/
Jest jednak dzień przed maratonem inny krótki bieg (jedno kołko wokół Błoń) i tu warto wystartowac, żeby choc troszkę zobaczyc atmosferę maratonu.
VI Mini Maraton im. Piotra Gładkiego
Data: 16.04.2011 g. 15.00
Trasa: 4,2 km (rundka wokół Błoń z małym haczykiem)
Szczegóły, zapisy, informacje, regulamin: http://www.cracoviamaraton.pl/
Ci którzy nie startują mile widziani są na trasie maratonu i mini maratonu jako kibice (oojj nie raz przydaja się pod koniec biegu od kibiców małe oklaski i słowa "dawaj, dawaj". Odrazu kopa się dostaje
Jest szansa na pobicie kolejnego rekordu jeśli chodzi o liczbę uczestników - zanosi się na ponad 3000
I jeszcze muszę dodac, iż jest to X jubileuszowy maraton w Krakowie.
Cracovia Maraton
Data: 17.04.2011 g. 9.30
Trasa: 42,195 km (Błonia - Rynek - Bulwary Wiślane - Dąbie - Nowa Huta - Dąbie - Bulwary Wiślane - Błonia)
Szczegóły, zapisy, informacje, regulamin: http://www.cracoviamaraton.pl/
Jest jednak dzień przed maratonem inny krótki bieg (jedno kołko wokół Błoń) i tu warto wystartowac, żeby choc troszkę zobaczyc atmosferę maratonu.
VI Mini Maraton im. Piotra Gładkiego
Data: 16.04.2011 g. 15.00
Trasa: 4,2 km (rundka wokół Błoń z małym haczykiem)
Szczegóły, zapisy, informacje, regulamin: http://www.cracoviamaraton.pl/
Ci którzy nie startują mile widziani są na trasie maratonu i mini maratonu jako kibice (oojj nie raz przydaja się pod koniec biegu od kibiców małe oklaski i słowa "dawaj, dawaj". Odrazu kopa się dostaje