Cytat:Kilka tygodni temu na Podhale spadła jak grom z jasnego nieba informacja, że budowa dwupasmowej zakopianki na odcinku z Lubnia do Rdzawki i dalej do Szaflar w rządowych planach budowy dróg została przesunięta na termin po roku 2015.

Więcej - http://www.gazetakrakowska.pl/podhale/za...,id,t.html

Już tak dużo tam zostało zrobione na odcinku od Krakowa do Nowego Targu więc, aż się prosi o dalsze odcinki. Jak to wiele jest jeszcze do zrobienia ale brak funduszy strasznie blokuje rozwój i usprawnienia w komunikacji.

Blokowanie przez brak kasy to jedno. Szczególnie na odcinku Lubień - Nowy Targ - koszt np planowanego tunelu itp.

Natomiast druga rzecz to problemy z lokalnymi mieszkańcami (szczególnie na odcinku Nowy Targ - Zakopane). Z jednej strony chcieliby miec super drogę, a z drugiej (co się wcale nie dziwie im) ma przechodzic przez ich działki, tuż pod oknami. Dodatkowo stracą na tym firmy i lokale znajdujące się przy drodze, bo nie będą miec indywidualnych zjazdów z głównej drogi.

Tak więc sprawa jest ciężka i to już od wielu lat. Brak kasy, niechęc lokalnych mieszkańców (tych co przy samej drodze), chęc inwestujących w turystykę w Zakopanem, narzekania turystów jadących zakopanką...

Wszystko wskazuje na to, że na dwupasmówkę do samego Zakopanego poczekamy jeszcze sporo czasu.

Inna sprawa to taka, że tak naprawdę Zakopane nie ma jakiejś oszałamiającej możliwości rozwoju infrasturktury narciarskiej czy turystycznej i trzeba się zastanowic czy potok turystów nie próbowac kierowac gdzie indziej (Szczyrk, Krynica, Białka Tatrzańska, Bukowina Tatrzańska) i tam szybko rozwijac infrastrukturę drogową narciarską i turystyczną.
Oczywiście drożna, dwupasmowa zakopianka tak czy owak musi powstac i to jak najszybciej!!