Weszła ustawa o nie paleniu w knajpach, kawiarniach, pubach..
Szczerze, jestem/byłam (sama nie wiem) za tym. Większość moich znajomych - pali, widzę jak Biedaki cierpią, ale też dużo mniej palą przez to.
Mimo wszystko jednak jest OGROMNY minus tego wszystkiego... SMRÓD!
Zapach dymu, tytoniu niwelował "zapach" piwnic, wilgoci, grzybów, pleśni.. mokrego mopa czy środków czystości, dezynfekcji.
Dym tak nie odpychał, te drugie owszem.

Jakie Wy macie zdanie na ten temat??

w sumie to maż racje ze niwelował zapach ale w sumie to mi nie przeszkadza to ze nie mozna palic w knajpach tam gdzie niema dwóch miejsc jednej dla palacych jednej dla nie gdzie i to czasem sie mija z celem lepiej czasem sobie wyjsc na świeże powietrze i zapalic jak ktos potrzebuje w sumie to sie lepiej siedzi w knajpie gdzie nie jest nadymione

Noooo przyjemniej jest zdecydowanie ale ten dym też miał swój urok
Jak widać da się pogodzić palenie z zakazem, rozwiązania są. Prędzej czy później musiało to się stać.
Ja jestem na TAK

Tak, mi to dużo bardziej odpowiada. Naprawdę jest przyjemnie teraz w knajpach. Ale "zapach" starych piwnic i kamienic tez daje po sobie znać. Jak jednak jest zadbana knajpa to i pachnie ładnie. Wystarczy uniknąć kilku wpadek np. gnijący w kącie mop...

Bardzo mi się podoba to, że jak wracam z knajpy to nie śmierdzę papierosami! Aż miło, a to zawsze po imprezie było najnieprzyjemniejsze!

No te mopy to faktycznie.. Ale jaki właściciel, taki "mop".
To już jego problem. Klient pójdzie później tam gdzie jest przyjemniej

odnosze wrazenie ze macie jakies przykre wspomnienia z tym mopem

Zapadł w pamięci ale bez przesady, nie było żadnej przygody z tym związanej

Przynajmniej wchodzisz do knajpy i wiesz czy jest czysta i mop świerzy

Ja jestem za, w anglii weszlo to jakis rok temu i teraz palacze marzna przed knajpa. Ciekawe czy bedzie to respektowane znajac nasz kochany kraj. Każdy powinien mieć wolność wyboru jeżeli chce wdychac to idę przed knajpe ze znajomymi i wdycham

(20-12-2010, 07:06)Cichy napisał(a): Ja jestem za, w anglii weszlo to jakis rok temu i teraz palacze marzna przed knajpa. Ciekawe czy bedzie to respektowane znajac nasz kochany kraj. Każdy powinien mieć wolność wyboru jeżeli chce wdychac to idę przed knajpe ze znajomymi i wdycham

Wszędzie jest respektowane. Teraz też albo wychodzą na zewnątrz przed knajpę albo jest pomieszczenie wyznaczone zamknięte dla palaczy