20-12-2010, 11:31
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20-12-2010, 11:41 przez DiabliWzieli.)
W sezonie zimowym silnym podrażnieniom ulegają najczęściej odsłaniane części ciała, czyli dłonie. Delikatna skóra pozbawiona odpowiedniej grubości warstwy tłuszczowej na niskiej temperaturze szybko staje się przemarznięta, popękana czy przesuszona. Dlatego też warto zwrócić szczególna uwagę na pielęgnację rąk w tym ciężkim okresie.
Najlepiej oczywiście nie dopuszczać do tego typu powikłań. Jeśli odpowiednio przygotujemy dłonie, możemy zapobiec przemarznięciu oraz innym podrażnieniom.
Podstawa - zakładanie rękawiczek, ale to nie wystarczy. Najlepiej ok 20 min. przed wyjściem na mróz powinniśmy dokładnie wmasować w dłonie krem odżywczy lub natłuszczający. Tłusta i ciężka konsystencja przyniesie same korzyści wzmacniając warstwę ochronną. Warto również przeprowadzić serię kompresów i okładów. Niesamowicie skuteczne jest moczenie dłoni w ciepłej oliwie przez kilka minut. Taki zabieg odpowiednio natłuści oraz odżywi (witamina A i E) zziębnięte dłonie.
Jeśli zapomnimy bądź nie zastosujemy sugerowanej profilaktyki, odmrożenia i uszkodzenia naskórka są nieuniknione.
Co robić kiedy dojdzie już do nieprzyjemnych uszkodzeń? Można uzyskać pomoc w gabinecie kosmetycznego, gdzie na pewno pomorze wskrzeszający zabieg parafinowy na ciepło. Nałożona na skórę dłoni parafina podnosi temperaturę o 1-2 stopnie, co powoduje pobudzenie gruczołów potowych. Ciepło i wilgoć nie wydostaje się na zewnątrz – powstaje tzw. efekt okluzyjny. Ponadto poprawi krążenie, rozluźni mięśnie, ogrzeje i ukoi podrażnienia. Zabieg ten zwiększa wchłanianie odżywczych substancji nałożonych na dłonie.
Pielęgnacja domowa -również parafina, ale na zimno. Należy odpowiednio przygotować skórę. Najpierw wykonujemy peeling, dokładnie osuszamy dłonie, a następnie nakładamy preparaty odżywcze i parafinę. Pozostawiamy do wchłonięcia na ok 20 min. Zabieg zakańczamy zdjęciem parafiny oraz myciem dłoni pod bieżącą ciepłą wodą bez dodatku mydła.
Sprawia to, że znikają drobne zmarszczki, przebarwienia, a skóra zostanie idealnie nawilżona i gładka w dotyku.
Dzięki naturalnym substancjom natłuszczającym parafina zadziała niczym błyskawiczne antidotum na przemarznięte i zimne dłonie!
Najlepiej oczywiście nie dopuszczać do tego typu powikłań. Jeśli odpowiednio przygotujemy dłonie, możemy zapobiec przemarznięciu oraz innym podrażnieniom.
Podstawa - zakładanie rękawiczek, ale to nie wystarczy. Najlepiej ok 20 min. przed wyjściem na mróz powinniśmy dokładnie wmasować w dłonie krem odżywczy lub natłuszczający. Tłusta i ciężka konsystencja przyniesie same korzyści wzmacniając warstwę ochronną. Warto również przeprowadzić serię kompresów i okładów. Niesamowicie skuteczne jest moczenie dłoni w ciepłej oliwie przez kilka minut. Taki zabieg odpowiednio natłuści oraz odżywi (witamina A i E) zziębnięte dłonie.
Jeśli zapomnimy bądź nie zastosujemy sugerowanej profilaktyki, odmrożenia i uszkodzenia naskórka są nieuniknione.
Co robić kiedy dojdzie już do nieprzyjemnych uszkodzeń? Można uzyskać pomoc w gabinecie kosmetycznego, gdzie na pewno pomorze wskrzeszający zabieg parafinowy na ciepło. Nałożona na skórę dłoni parafina podnosi temperaturę o 1-2 stopnie, co powoduje pobudzenie gruczołów potowych. Ciepło i wilgoć nie wydostaje się na zewnątrz – powstaje tzw. efekt okluzyjny. Ponadto poprawi krążenie, rozluźni mięśnie, ogrzeje i ukoi podrażnienia. Zabieg ten zwiększa wchłanianie odżywczych substancji nałożonych na dłonie.
Pielęgnacja domowa -również parafina, ale na zimno. Należy odpowiednio przygotować skórę. Najpierw wykonujemy peeling, dokładnie osuszamy dłonie, a następnie nakładamy preparaty odżywcze i parafinę. Pozostawiamy do wchłonięcia na ok 20 min. Zabieg zakańczamy zdjęciem parafiny oraz myciem dłoni pod bieżącą ciepłą wodą bez dodatku mydła.
Sprawia to, że znikają drobne zmarszczki, przebarwienia, a skóra zostanie idealnie nawilżona i gładka w dotyku.
Dzięki naturalnym substancjom natłuszczającym parafina zadziała niczym błyskawiczne antidotum na przemarznięte i zimne dłonie!