17-10-2011, 08:02
Szyld partyjny ważniejszy od fotografii z prezydentem - wybory do Senatu pokazały, że okręgi jednomandatowe to niewypał. Na dodatek okazało się, że popularność Jacka Majchrowskiego nie przekłada się na popieranych przez niego kandydatów.
Nowością tegorocznych wyborów do Senatu było ustanowienie w nich okręgów jednomandatowych. Było to spełnienie postulatów środowisk upatrujących w takim rozwiązaniu wzmocnienie demokracji. Sytuacja, gdy zwycięzca w okręgu bierze wszystko, miała być trampoliną dla kandydatów niepartyjnych, znanych w swoich środowiskach społeczników czy autorytetów. Z okazji postanowili skorzystać prezydenci dużych miast, tworząc inicjatywę wyborczą Obywatele do Senatu. Liczyli, że skoro sami bez problemu zdobywają w kolejnych wyborach władzę w swoich gminach, równie łatwo wprowadzą swoich przedstawicieli do izby wyższej parlamentu. Przeliczyli się. W całej Polsce z prezydenckiego poręczenia dostała się tylko jedna osoba - we Wrocławiu. W Małopolsce nikt.
Czy zawiodła koncepcja? A może raczej jej wykonanie! Przegrani samorządowi kandydaci bowiem po cichu przyznają, że spodziewali się nie tylko lepszego wyniku, co przede wszystkim większego wsparcia od samych prezydentów. Tymczasem Jacek Majchrowski niemal zapomniał o namaszczonych przez siebie podopiecznych. Musiała im wystarczyć wspólna z nim konferencja prasowa.
Więcej... http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,44425,1...z1b1JLG6eF
Nowością tegorocznych wyborów do Senatu było ustanowienie w nich okręgów jednomandatowych. Było to spełnienie postulatów środowisk upatrujących w takim rozwiązaniu wzmocnienie demokracji. Sytuacja, gdy zwycięzca w okręgu bierze wszystko, miała być trampoliną dla kandydatów niepartyjnych, znanych w swoich środowiskach społeczników czy autorytetów. Z okazji postanowili skorzystać prezydenci dużych miast, tworząc inicjatywę wyborczą Obywatele do Senatu. Liczyli, że skoro sami bez problemu zdobywają w kolejnych wyborach władzę w swoich gminach, równie łatwo wprowadzą swoich przedstawicieli do izby wyższej parlamentu. Przeliczyli się. W całej Polsce z prezydenckiego poręczenia dostała się tylko jedna osoba - we Wrocławiu. W Małopolsce nikt.
Czy zawiodła koncepcja? A może raczej jej wykonanie! Przegrani samorządowi kandydaci bowiem po cichu przyznają, że spodziewali się nie tylko lepszego wyniku, co przede wszystkim większego wsparcia od samych prezydentów. Tymczasem Jacek Majchrowski niemal zapomniał o namaszczonych przez siebie podopiecznych. Musiała im wystarczyć wspólna z nim konferencja prasowa.
Więcej... http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,44425,1...z1b1JLG6eF
https://www.is-pracownia.pl - Projektowanie instalacji sanitarnych, przyłącza wody i kanalizacji, sieci wodociągowe i kanalizacyjne.