14-06-2011, 06:58
Cytat: Od 1 lipca maszty i znaki ostrzegające przed fotoradarem będą zasłonięte pokrowcami, gdy w środku nie będzie urządzenia. Same maszty będą pomalowane w jaskrawe kolory tak żeby było je widać z daleka. Sytuacja dla kierowców będzie wreszcie jasna.
Trwają ostatnie przygotowania przed uruchomieniem ogólnopolskiej sieci fotoradarów w Polsce. Pieczę nad system automatycznego nadzoru nad ruchem drogowym ma sprawować Inspekcja Transportu Drogowego. W ramach systemu ITD ma stworzyć wielką sieć stacjonarnych fotoradarów. Zrobione przez nie zdjęcia mają trafiać do specjalnego komputerowego centrum, które automatycznie będzie identyfikować właścicieli aut i wysyłać do nich wezwania oraz mandaty.
Tylko 80 fotoradarów
- Na początku system będzie bazował na masztach przejętych od GDDKiA oraz urządzeniach rejestrujących przejętych od policji - mówi Alvin Gajadhur z ITD. - Tych urządzeń będzie około 80 - dodaje. Z biegiem czasu inspektorzy będą dokupywać nowe urządzenia. Zresztą już dziś są planowane pierwsze zakupy. - W drugiej połowie roku chcemy kupić za pieniądze z Unii Europejskiej około 300 urządzeń - mówi nasz rozmówca.
Okazuje się, że przejęcie pieczy nad fotoradararami przez inspektorów to nie jedyna zmiana. Z dróg mają zniknąć atrapy fotoradarów. Nie oznacza to jednak, że przy drogach pozostanie tyle masztów ile obecnie jest urządzeń, czyli 80. - Musimy jedną rzecz rozróżnić. Pusta skrzynka, do której jest doprowadzony prąd i do której można włożyć urządzenie nie jest atrapą. - mówi Gajadhur i dodaje, że nieużywane skrzynki, których na razie jest znacznie więcej niż urządzeń, bo około 400, będą zakrywane specjalnymi pokrowcami tak żeby kierowca miał jasną sytuację. - Kierowca musi mieć stuprocentową pewność. Jeżeli minie nie przykryty masz to oznacza, że znajdowało się w nim urządzenie - tłumaczy. Na odcinakach, gdzie akurat nie będzie dokonywany pomiar prędkości oprócz samych masztów inspektorzy będą też zakrywać znaki informujące o kontroli.
Żółte skrzynki
Nowe przepisy zakładają też, że zarówno same miejsca pomiaru jak i urządzenia mają być wyraźnie oznakowane. Dlatego wszystkie skrzynki na fotoradary zostaną pomalowane na żółto. Oprócz fotoradarów inspektorzy dostaną możliwość dokonywania pomiaru prędkości za pomocą specjalnych bram, które będą mierzyć średni czas przejazdu na danym odcinku. Na razie jednak ITD nie dysponuje takimi urządzeniami, a przetargi na nie są dopiero planowane.
500 zł za nieudzielanie informacji o kierującym
Nowe przepisy wydłużyły również okres postępowania mandatowego z 60 do 180 dni. Dzięki temu mniej spraw będzie się przedawniać. Oprócz tego ustawodawca doprecyzował obowiązek udzielenia informacji o tym, kto kierował pojazdem. Dotychczas trudno było ustalić tożsamość kierowcy w przypadku niewyraźnego zdjęcia. - Od 31 grudnia za nieudzielenie informacji właściciel pojazdu dostanie mandat wysokości 500 złotych - uprzedza Marcin Książkiewicz z Komendy Głównej Policji.