W jakim wieku wasze dziecko zaczęło w miarę płynnie czytać? Sami też staracie się czytać na codzień? Napiszcie jak to wygląda.

Pozdrawiam

Nie ma jednoznaczniej odpowiedzi na to pytanie, gdyż każde dziecko ma trochę inny potencjał w tym zakresie. Wiele także zależy od samych rodziców oraz ich podejścia. Ważne jest by uzmysłowić sobie jak bardzo nasze dzieci oczekują wsparcia z naszej strony. Jesteśmy dla nich przecież wzorami do naśladowania więc pracujmy także nad własnym rozwojem. W dzisiejszych czasach ludzie odstawiają książki na rzecz bardziej nowoczesnych form rozrywki. Moim zdaniem to nie jest zbyt dobry kierunek, szczególnie jak powielą to nasze dzieci. Niestety wiele jest przypadków jak dzieci potrafią się uzależnić nawet od bajek w telewizji. Książki jednak dają zupełnie inny poziom zaangażowania niż zwykły film. Na bieżąco musimy korzystać z naszej wyobraźni, w połączeniu ze stymulowaniem pamięci gdy fabuła staje się coraz bardziej skomplikowana. To świetne ćwiczenie naszych intelektualnych fakultetów dlatego warto pokazywać dziecku jakie są korzyści z czytania - https://czytamsobie.pl/5-najwazniejszych...z-czytania W przyszłości będą nam za to wdzięczne, a my będziemy dumni z ich postępów w nauce.