Nauka jezyka

[badyl]

Najlepsza metoda to oglądanie seriali z angielskimi napisami i możliwością tłumaczenia "na bieżąco" polecam ororo.tv

[sowa]

Oglądanie filmów i seriali czy też czytanie książek w języku, którego chcemy się nauczyć ma oczywiście sporo sensu. Sama poznałam w ten sposób sporo słówek i oswoiłam się z potocznymi zwrotami. Gorzej jeżeli chcemy poznać specjalistyczny angielski medyczny, biznesowy lub prawniczy, bo wtedy pozostają nam jedynie dobre kursy.

[dorrot]

Ja się dużo uczę języków podróżując. Pierwsze wyjazdy były bardzo stresujące. Ale zawsze towarzyszył mi tata, który bardzo dobrze zna języki.

[Morust]

Ja miałem takiego pecha, że w każdej szkole innego języka mnie uczono. Podstawówka to rosyjski, gimnazjum to niemiecki i angielski, zaś w średniej niemiecki i francuski. Podłapało się od każdego coś, ale generalnie w dorosłym życiu sam zapisałem się na angielski - po serialach i filmach czułem, że najszybciej mi wchodzi. Dziś praktycznie sam się w nim podszkalam, korzystając z zewnętrznych kursów.

[Ann]

Ja uważam, że najlepiej uczyć się angielskiego w neiwielkiej grupie. Każdy ma szansę podjąc dyskusje, opowiedziec różne historie ze swojego zycia. I grupa też daje motywacje, bo żeby nie wyjść na głupka każdy coś tam się douczy na zajęcia, a to już dużo. Poza tym dobry native speaker potrafi zcasem zdziałać cuda z naszą motywacją i neichęć do nauki zamienić w ochotę. Ja polecam Inter Lang, tam chodzę na niemeicki obecnie, ale angielski tam skończyłam na poziomie C2. Myślę, że większośc szkół ma dobrych nauczycieli. Tam wiem, że mają dobrych, bo część z nich znam. Super ludzie

[lilla]

Na pewno niewielka grupa to podstawa, sama chodzę do speak upa i nie jest nas dużo w grupie, fajnie się tak uczy bo każdy ma szansę się wypowiedzieć, dużo jest konweracji.

[Rookint]

moim zdaniem warto ucząc się języka postawić na dobrą szkołę, część z nich działa też w formie indywidualnych zajęć jak komuś zależy a jednak ma się pewność, że są to odpowiedni przygotowani i wykwalifikowani ludzie, w Krakowie najlepiej moim zdaniem celować w lingteam, ja z ich pomocą zdałem TOEFL i bardzo mi to pomogło

[korkociag]

ja chodziłem trochę na korepetycje ale wydawało mi się że nauczyciel specjalnie wlecze się z materiałem żeby dłużej mnie zatrzymać u siebie i nie czułem że lekcje są jakoś super do mnie dostosowane, za to w szkole LINCOLN udało mi się zrobić prawdziwe postępy, nie chciałem szukać niczego oddalonego od centrum więc początkowo przeważyła lokalizacja ale potem okazało się że to rzeczywiście fenomenalna szkoła z super kadrą i teraz posługuję się językiem bez skrępowania

[bartek420]

u mnie problem językowy polegał na strachu przez rozmawianiem. Mocno pomógł mi wyjazd za granicę, gdzie mieszkałam z rodziną anglojęzyczne i musiałam w końcu zacząć mówic, udało się! wtedy też zrobiłam największy postęp w nauce

[Nower88]

ja uczę się języka w szkole językowej bo do samodzielnej nauki brak mi niestety samodyscypliny, a o indywidualnych lekcjach z początku myślałem no ale ceny są tak wyśrubowane że szkoła zawsze wychodzi o wiele taniej, zdecydowałem się na kurs w lincolnie i to była zdecydowanie dobra decyzja, widziałem tu już parę pochwał na ich temat i wszystkim mogę przytaknąć- lektorzy świetni chociaż wiadomo wymagający, atmosfera w grupie bardzo sprzyjająca pracy no i świetna lokalizacja która kiedy łączy się pracę z kursem jest jednak bardzo istotna